Od lat zmagał się z chorobą Alzheimera. Jedyny w swoim rodzaju pisarz fantasy, wśród którego dzieł najbardziej rozpoznawalne były powieści z cyklu „Świat Dysku”, zmarł 12 marca w wieku zaledwie 66 lat.
Jak poinformował jego wydawca, sir Terry odszedł w swoim domu, otoczony rodziną, ze śpiącym przy nim kotem. „Świat stracił jeden z najjaśniejszych, najbystrzejszych umysłów” – powiedział Larry Finlay z wydawnictwa Transworld Publishers.